Okna wstawione
W czwartek montażyści wstawili największe okna i zamontowali parapety, wczoraj zabezpieczyli otwory pod rolety i na tym na razie koniec. Teraz musimy poczekać jakiś tydzień na bramę i jej montaż. Wtedy to już naprawdę będzie stan surowy zamknięty.
Ekipa skończyła dach, walczą z wykończeniem komina i ściankami działowymi na górze. Wczoraj wstawili pozostałe okna dachowe - najbardziej ucieszony był synek, bo w końcu ma swoje okienko.
Pogoda sprzyja i zaczyna się nerwówka - co najpierw zrobić, jakie materiały zamówić. Małż działa na najwyższych obrotach - oby nie zabrakło mu energii.
Dzisiaj rozetka wygląda tak:
Okno u Kacperka:
A to efekt dzisiejszych działań mężulka:
Okna w jadalni:
Patio: